Nasza strona korzysta z plików cookie
Serwis w celach prawidłowego funkcjonowania, statystycznych i reklamowych korzysta z plików cookie. Możesz zarządzać plikami cookie z poziomu Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat warunków przechowywania lub dostępu do plików cookies na naszej witrynie znajduje się w polityce prywatności. Wykorzystywane pliki cookies zwiększają prawdopodobieństwo, że reklamy produktów lub usług wyświetlane w ramach usług internetowych, z których korzystasz, będą bardziej dostosowane do Ciebie i Twoich potrzeb. Pliki cookie mogą być wykorzystywane do reklam spersonalizowanych oraz niespersonalizowanych.

Polak, Węgier dwa bratanki ....

W dniach 2-5 czerwca 2005 r. składy budowlane PSB z regionu Mazursko-Mazowieckiego odwiedzili wspaniałe miasto nad Dunajem - Budapeszt - stolicę Węgier. Sponsorami wycieczki były firmy: Selena, Termo Organika i Ursa, które w ten sposób nagrodziły najlepsze firmy z regionu.

W pierwszym dniu wzciecyki uczestnicy odwiedzili Wzgórze Gellerta z którego podziwiali wspaniałą panoramę miasta, Dzielnicę Zamkową, a w niej Basztę Rybacką, Kościół św. Macieja, Zamek Królewski, Śródmieście Pesztu,na którym uwagę zwracały bulwary, uliczki z zabudową secesyjną i neoklasycystyczną, Bazylika św. Stefana oraz Parlament. Wieczorem, podczas kolacja w csardzie z winem, muzyka i występem zespołu folklorystycznego mogli przekonać się, że przysłowie Polak, Węgier dwa bratanki nic nie straciło na swej aktualności.

Drugiego dnia wzcieczkowicze podziwiali Zakole Dunaju i spacerowali po Szentendre - miasteczku artystów. Ze względu na wspaniałą, aczkolwiek upalną pogodę zostały zmienione plany i po południu udali się na Wyspę Małgorzaty, gdzie na kompleksie basenów każdy mógł znaleźć coś dla siebie: spoceni - orzeźwiającą kąpiel w olimpijskich basenach, schorowani - uzdrawiające kąpiele w basenach termalnych, a żądni wrażeń mieli okazję zmierzyć się z bardzo wysokimi sztucznymi falami. Jeżeli to wszystko nie wystarczało, na koniec wodne bicze szwedzkie wieńczyły dzieło.

Po tak wspaniałym fizycznym wypoczynku uczestnicy wycieczki mieli okazję nacieszyć oczy cudownymi widokami, jakie rozpościerały się po obu stronach Dunaju - nocny rejs stateczkiem dla wielu był największą atrakcją wycieczki.

Z żalem, lecz zadowoleni, wszyscy wrócili szczęśliwie do Polski.