Tatrzańskie wiedźmy i zaklęcia oraz Św. Mikołaj
Tradycyjnie jak co roku - już po raz czwarty - Św. Mikołaj zaprosił Akcjonariuszy Grupy PSB z regionu Małopolski i Górnego Śląska na spotkanie pełne niespodzianek, czarów, magii no i oczywiście prezentów , w malowniczej tatrzańskiej scenerii.
W dniach 9-10 grudnia 2006 r. w miejscowości Murzasichle k/Zakopanego odbyła się impreza pod tytułem " Tatrzańskie wiedźmy i zaklęcia", w której wzięło udział około 200 osób - Akcjonariusze z rodzinami (w tym około 50 dzieci), przedstawiciele dostawców PSB oraz Zarząd Grupy PSB.
Jak tytuł imprezy wskazuje impreza miała swoją fabułę - Św. Mikołaja porwały wiedźmy tatrzańskie i teraz poprzez różne działania polegające na zdobywaniu dukatów trzeba wykupić eliksir, za pomocą którego wiedźmy zwrócą tę sympatyczną postać - oczywiście razem z prezentami.
Tak więc po krótkiej przejażdżce wozami przez najpiękniejsze widokowo miejsca polskich Tatr dwustu uczestników zostało podzielonych na 5 drużyn, każdy wyposażony został w magiczną czapkę Harry Potera i rozpoczęła się rywalizacja w zdobywaniu dukatów u różnych baśniowych i szatańskich postaci. Trwało to prawie dwie godziny, ale opłaciło się - koło godziny 17-tej wiedźma przy zastosowaniu specjalnego eliksiru zwróciła Sw. Mikołaja - spośród dymu, piorunów i bijących w gwiaździste niebo sztucznych ogni ukazał się !!! - tak bardzo oczekiwany przez dzieci i nie tylko…. Wszyscy oczywiście dostali prezenty - najbardziej jednak cieszyły się dzieci - wiele z nich stanęło na wysokości zadania - powiedziało wierszyk lub zaśpiewało piosenkę.
Na części plenerowej nie skończyły się czary i magia - po krótkiej przerwie na ochłonięcie, tym razem już w ciepłych pomieszczeniach Ośrodka "Giewont" rozpoczęła się druga połowa tego przedświątecznego spotkania. Jak wróżby - to Cyganie - tak więc pojawili się i oni z koncertem, a potem z muzyką do tańca - znany cygański zespół " Kałe Jakła".
Na korytarzu przy dwóch stolikach zasiadły - przy świeczkach i z kartami Tarrota - dwie profesjonalne wróżki. Nikt z zewnątrz nie uwierzył by - przez caluteńką noc - do wróżek stała niekończąca się kolejka. Między stolikami pojawił się również młody człowiek - czarodziej - czyli iluzjonista, który zaskakiwał swoimi stuczkami. Dla niektórych zabawa skończyła się dopiero nad ranem.
Sponsorami MIKOŁAJEK 2006 byli nasi najwięksi Dostawcy - ATLAS, FARBY KABE, FRAN-SPOL, ISOVER, IZOHAN, KNAUF, KRONOPOL, LAFARGE GIPS, ONDULINE, ROCKWOOL, STABIL, TERMO ORGANIKA, URSA, VELUX.